logo
 

Katoflix

A
A
A
 
rozmowa panelowa z dominikanami
Spowiednik - święty słaby człowiek
Iwona B.: To znaczy, że człowiek, który jest spowiednikiem, powinien być święty?

o. Tomasz Golonka: Na pewno powinien być człowiekiem, który nieustannie się nawraca. Trzeba pamiętać, że posługa spowiadania jest niewidoczną częścią duszpasterstwa. Nie można jej zmierzyć liczbą ludzi w kościele. Żeby tę posługę, której owoce są niewidoczne, podejmować, trzeba być człowiekiem głęboko żyjącym Panem Bogiem. Po drugie spowiedź sprawdza wartość księdza pod względem rozumienia władzy, jaką on sprawuje. Bo ksiądz, w pewnym sensie, ma władzę nad człowiekiem, który przed nim klęczy - władzę związaną z Sakramentem Pojednania. Oczywiście penitent klęczy przed Panem Bogiem, a ksiądz jest pośrednikiem, ale de facto sprawuje nad nim władzę. Jako spowiednik muszę głęboko wziąć sobie do serca słowa Pana Jezusa, że władza to jest posługa, to jest dawanie wsparcia, to jest umocnienie w wierze. Na pewnych rekolekcjach usłyszałem zdanie, które wywarło na mnie duże wrażenie, że co prawda penitent klęczy przy konfesjonale, ale i z drugiej strony kratki spowiednik poniekąd klęczy wobec tajemnicy penitenta, wobec tajemnicy Pana Boga i Jego działania. Po trzecie spowiedź weryfikuje wiarę księdza. W spowiedzi stajemy wobec rzeczywistości absolutnie przerastającej nasze możliwości. No, bo ja mogę dawać dobre wskazówki, pokazywać sposoby rozwiązania problemu a nawet udzielić jakiegoś rodzaju wsparcia psychologicznego. Ale i tak wszystko sprowadza się do tego, czy ksiądz wierzy i czy posługuje mocą Bożą, która nawraca, uwalnia, uzdrawia. Wiele zależy od tego, czy ksiądz jest w stanie przekazać tę wiarę penitentowi.

Piotr. D.: Są kapłani szczególnie cenieni jako spowiednicy. Pół miasta spowiada się u nich...

o. Tomasz G.: Dla mnie ważniejsze jest wtedy pytanie, jak ci księża sobie z tym radzą? Czy to nie staje dla nich pretekstem do robienia kariery?

Piotr D.: Zapytałem w sensie pozytywnym. Pomyślałem o Proboszczu z Ars.

o. Jarosław K.: Często zastanawiamy się nad tym, jakie cechy powinien mieć dobry spowiednik? To jest trochę skomplikowane. Z pewnością musi umieć słuchać, musi być łagodny, cierpliwy, musi prowadzić głębokie życie duchowe, jeżeli ma w nie wprowadzać drugą osobę. Ale nasuwają się też pewne pytania. Weźmy na przykład cechę łagodności. Spowiednik powinien być łagodny, ale jednocześnie nie chcemy takiego spowiednika, o którym mówi się: "ciepłe kluchy". Spowiednik musi od nas czegoś wymagać. Spowiednik cierpliwy może dać nam czas, żebyśmy dorośli do jego wymagań, potrafi czekać na owoce łaski, ale w pewnym momencie musi także zdecydowanie powiedzieć, że nie widzi owoców.

o. Jakub K.: Rzeczywiście istnieje coś takiego jak charyzmat. Ktoś może mieć charyzmat głoszenia Słowa Bożego, a ktoś inny spowiadania. Są też osoby, które mają wszystkie charyzmaty.

Łaska bazuje na naturze, ale każdy kapłan, jeśli jest człowiekiem wierzącym, zaangażowanym i dąży do świętości, będzie dobrze sprawował Sakrament Pokuty.
 
strona: 1 2
 
   Reklama   |   Wspomóż nas   |   Kontakt   |   Księga Gości   |   Copyright (C) Salwatorianie 2000-2022   |  Facebook