logo
 

Katoflix

A
A
A
 
rozmowa panelowa z dominikanami
Spowiednik - święty słaby człowiek

W redakcji LISTU odbyła się dyskusja panelowa na temat spowiedzi. Zaprosiliśmy do udziału w niej czterech doświadczonych spowiedników: o. Jakuba Kruczka przeora Klasztoru OO. Dominikanów w Krakowie, o. Jarosława Kupczaka rektora Studium Teologiczno- Filozoficznego OO. Dominikanów, o. Tomasza Golonkę wychowawcę braci dominikanów i duszpasterza akademickiego o. Jacka Krzysztofowicza. W imieniu Czytelników pytania zadawali: Iwona Budziak, Katarzyna Kroczek, Piotr Dylik.

Iwona B.: Słyszałam takie zdanie, że nie można być dobrym kapłanem, nie będąc dobrym spowiednikiem. Sakrament pokuty weryfikuje kapłaństwo.


o. Jakub K.: Równie dobrze można powiedzieć, że to, w jaki sposób udzielam Komunii św., jest sprawdzianem tego, czy jestem dobrym kapłanem. Na ludzkie życie, także kapłańskie, należy patrzeć integralnie. Dobry kapłan stara się być gorliwy w modlitwie, w głoszeniu Słowa Bożego, sprawowaniu sakramentów. Spowiedź nie jest tutaj wyjątkiem. Trzeba jednak przyznać, że Sakrament Pokuty domaga się od kapłana zaangażowania, domaga się wiary i pokory, ale także mądrości i delikatności.

Mam wrażenie, że ludzie chętniej przychodzą do księdza, który nie poprzestaje tylko na rozgrzeszaniu, ale potrafi wsłuchać się w problemy człowieka. A to wymaga czasu, ale także umiejętności. Kapłan podczas spowiedzi powinien pomóc penitentowi otworzyć się na Pana Boga i dostrzec takie horyzonty własnego rozwoju, których do tej pory nie widział. Przecież do spowiedzi warto przystępować nie tylko z grzechami ciężkimi, ale i wtedy, kiedy mamy wyłącznie grzechy lekkie, a jednak czujemy, że nie w pełni żyjemy łaską uświęcającą.

o. Jacek K.: To zdanie, że nie można być dobrym kapłanem, nie będąc dobrym spowiednikiem usłyszałem pierwszy raz, kiedy byłem jeszcze diakonem i zrobiło na mnie duże wrażenie. Będąc kapłanem odkryłem, że spowiadanie jest trudną pracą. A człowiek chętnie ucieka przed tym, co trudne. Spowiadanie więc faktycznie weryfikuje moje kapłaństwo. Jeżeli uciekam od posługi konfesjonału, robię to byle jak, to znaczy, że jestem złym księdzem.

Katarzyna Kroczek.: To ciekawe, że ksiądz spowiadając napotyka jakieś trudności.

o. Jacek K.: Może się to wydać dziwne, ale ksiądz mocno przeżywa sprawowanie Sakramentu Pokuty. Każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że penitent doskonale pamięta swoje spowiedzi, nawet przez kilkadziesiąt lat. Zwłaszcza te, w których spotkał się ze zrozumieniem, bo ksiądz zajrzał w jego serce i starał się mu pomóc. Jeżeli chce się dobrze spowiadać, nie można pozostać zupełnie neutralnym - trzeba się emocjonalnie zaangażować. A efektem tego jest napięcie, zmęczenie, stres...

Katarzyna K.: A co z tymi, którzy nie spotkali się ze zrozumieniem?

o. Jacek K.: W spowiedzi mamy do czynienia z ogromną dysproporcją między tym, czego oczekują przychodzący do konfesjonału, a tym, z czym często tam się spotykają.

Dla każdego, kto decyduje się uklęknąć przy konfesjonale, jest to przeważnie moment głębokiej decyzji spotkania z Panem Bogiem, otwarcia w tym, co jest bolesne i intymne. Ale dla mnie, siedzącego w konfesjonale penitent to jedna z kilkudziesięciu osób, które widzę przez kratkę. Bardzo trudno traktować każdego człowieka jako tego jedynego i najważniejszego w danym momencie. Poza tym jestem tylko słabym człowiekiem - zamkniętym na miłość i pełnym emocji. Trudno jest nie patrzyć na wszystko przez pryzmat swojego zdenerwowania, frustracji, czasem choroby czy niepokoju o to, co jeszcze mnie dziś czeka. Nagle muszę o tym wszystkim zapomnieć i poświęcić spowiadającemu się całą moją uwagę. I to bywa bardzo trudne. Człowiek nie potrafi do końca zapanować nad swoimi emocjami, czasami penitent, który się właśnie spowiada ponosi kosekwencje za tego, który był wcześniej spowiadany. To nie jest argument, ja się nie usprawiedliwiam, bo rzeczywiście to kończy się tym, że ludzie odchodzą od Kościoła. A jednak wydaje mi się, że konfesjonał, mimo wszystkich trudnych sytuacji, jest miejscem, w którym dokonuje się najwięcej dobra.

 
strona: 1 2
 
   Reklama   |   Wspomóż nas   |   Kontakt   |   Księga Gości   |   Copyright (C) Salwatorianie 2000-2022   |  Facebook