logo
 

Katoflix

A
A
A
 
pytanie i odpowiedź
Czy zawsze jest to grzech i ograniczenie dostępu do sakramentów św?
Chciałem zapytać o sprawę mieszkania z dziewczyną bez ślubu - czy zawsze jest to grzech i ograniczenie dostępu do sakramentów św? Jeżeli nie, to kiedy. Bardzo proszę o wyjaśnienie mi tej sprawy...



Oczywiście samo wspólne zamieszkiwanie grzechem nie jest. Rozumiem natomiast, że pytanie dotyczy (ewentualnego) współżycia seksualnego. W tym kontekście mieszkanie razem jest stwarzaniem okazji do grzechu. Jesteśmy wezwani do panowania nad swoją seksualnością tak, by mogła ona w jak najlepszy sposób wyrażać miłość między dwojgiem ludzi - w małżeństwie. Mieszkanie pod jednym dachem bez ślubu takie panowanie nad swoim popędem w oczywisty sposób utrudnia. (Nie będę teraz rozwijał kwestii sensu i wartości czystości przedmałżeńskiej - ten temat był już poruszany na Forum.) Warto więc sobie zadać pytanie, na ile panowanie to jest trudniejsze w swoim własnym przypadku.

Co do ograniczenia dostępu do sakramentów - oczywiste jest, że chcąc przystąpić do Komunii Świętej należy najpierw wyznać na spowiedzi wszystkie grzechy ciężkie (a takim jest świadome i dobrowolne współżycie pozamałżeńskie). Spowiedź zakłada m.in. postanowienie poprawy - pragnienie, by danego grzechu nie powtarzać w przyszłości. Dlatego, by spowiedź nie była fikcją, ważne jest, by unikać wspomnianej na początku "okazji do grzechu", czyli w tym przypadku zrezygnować z mieszkania razem.

Mirosław Bożek SJ
 
 
   Reklama   |   Wspomóż nas   |   Kontakt   |   Księga Gości   |   Copyright (C) Salwatorianie 2000-2022   |  Facebook